Archiwum lipiec 2003


lip 02 2003 Oczekiwanie na rozwój zdarzeń
Komentarze: 0

!NOTKI!

Ostatnie dwa dni miałem jakieś bardzo dziwne. Wszystko za sprawą Marysi. Nie mam do niej żalu, ale to ona ma problem, a ja nie potrafie jej pomóc. Chodzi o to, że teraz jedzie do siebie na wieś, a tam jest chłopak, z którym była ostatnio. Prawie dokładnie rok temu się poznali-wiem że on wtedy był dla niej wszystkim. Ale jak skończyłu się wakacje to on urwał z nią kontakt. Wkurzyła się wtedy i troche załamała. A ten dupek teraz chce do niej wrucić. I najgorsze jest to, że on jej się cały czas podoba, a z drugiej strony nie chce go znać. Ale jak tam pojedzie to wszystko się może zdarzyć. Znowu zamota jej w głowie a później nie wiadomo co. A jak ją znowu rzuci? KOCHAM JĄ i nie chce żeby znowu stała się jej jakaś krzywda, ale teraz to ja już nic nie moge zrobić. Wybierze tego, z którym będzie czuła się lepiej. A może wcale nie będzie musiała wybierać, bo wszystko sobie wyjaśnią i zostaną przyjaciólmi? Tak to by mi pasowało, ale to akurat jest najmniej prawdopodobne wyjście. Nic zobaczymy jak to wyjdzie. Mam nadzieje, że jest pomiędzy nami "coś" co nie pozwoli jej zrobić nic głupiego.

Za dwa tygodnie jade na Mistrzostwa Polski, jeszcze nie wiem z kim dokładnie będziemy grać. Wszyscy dookoła mówią nam że i tak daleko zaszliśmy, ale przecierz każdy ma swoje marzenia, ambicje i plany. Nie możemy pozwolić sobie w takim momencie na spoczęciu na laurach, to może być nasza wspólna odskocznia od szarej młodzieżowej ligi. Szansa która już może się nie powtórzyć, a którą trzeba wykorzystać w stu procentach. Nie myśle tu o wygraniu całych Mistrzostw, bo do tego jest bardzo daleka droga, ale o tym żeby się pokazać (samemu) z jak najlepszej strony. Będą napewno jacyś obserwatorzy z pierwszo ligowych drużyn  to wypadało by się pokazać. Będzie też ten pała Dziekanowski (trener reprezentacji) ale nim to nie ma co sobie zawracać głowy, bo i tak bierze chłopaków którzy mają kase. Tak to już jest i nikt teraz nie może tego zmienić 

matrix : :